19.02.2014

Wanna z hydromasażem – przeczytaj zanim kupisz!

Wanna z hydromasażem może służyć do odprężenia i relaksu – i najczęściej właśnie z tego powodu klienci się na nią decydują. Innym motywem jest leczniczy wpływ masażu wodnego na wiele dolegliwości – wanna ma wtedy spełniać rolę domowego sprzętu do hydroterapii. Zanim zdecydujemy się na zakup, przyjrzyjmy się z czym on się wiążę i na co zwracać uwagę, aby uniknąć rozczarowań nową, luksusową wanną.

Rozwiązanie do dużych łazienek

Zanim zaczniemy rozważać inne wady i zalety wanny z hydromasażem zastanówmy się, czy dysponujemy odpowiednią ilością miejsca w łazience. Takie wanny to zazwyczaj duże modele. Trzeba się również liczyć z koniecznością dodatkowego wyposażenia łazienki w kabinę prysznicową, mimo posiadania wanny z hydromasażem. Oznacza to nie tylko ograniczenie miejsca na wannę, ale i wzrost kosztów wyposażenia – taka wanna, w przeciwieństwie do klasycznej nie może zastąpić prysznica. Przyjmuje się, że optymalna wielkość łazienki, w której zamierzamy postawić wannę z hydromasażem wynosi od 8 w górę.


Koszta związane z wanną z hydromasażem

Konieczność wyposażenia łazienki, w której stawiamy wannę z hydromasażem również w kabinę prysznicową nie jest największym kosztem w całej inwestycji. Trzeba wiedzieć, że dobra wanna z hydromasażem sama w sobie jest dość droga (od kilku do kilkunastu tysięcy zł.), kosztowna jest również jej eksploatacja (znacznie wzrasta zużycie wody i prądu) a także ewentualne naprawy i serwisowanie, specjalistyczne środki do dezynfekcji itp. Przy zakupie nie powinno się jednak kierować głównie ceną – pamiętajmy, że wanna z hydromasażem jest produktem luksusowym i kosztuje sporo. Jeśli nie stać nas lub nie chcemy wydawać dużej kwoty na porządny egzemplarz od dobrego producenta, wyposażony we wszystkie niezbędne dla nas funkcje, może lepiej nie kupować jej wcale, a pieniądze przeznaczyć na wypady do SPA? Wielu użytkowników takich wanien, którzy zbyt pochopnie podjęli decyzję i wybrali nieodpowiedni dla siebie model wanny przyznaje, że jest ona tylko utrapieniem lub stoi w ogóle nie używana.

Co najczęściej zakłóca relaks...?

Głośna praca pompy

Najczęściej użytkownicy wanien z hydromasażem skarżą się na ich głośną pracę, która wielu z nich uniemożliwia w zasadzie zrelaksowanie się podczas kąpieli. Producenci stosują różnego rodzaju izolacje, mające na celu wyciszenie pracy pompy oraz pompy według zapewnień „wyjątkowo cicho pracujące”. Przez zakupem dobrze dowiedzieć się od sprzedawcy (a jeszcze lepiej – od producenta wanny) – jaki konkretnie poziom hałasu emituje pracująca pompa w danym modelu wanny. Możemy też rozważyć drogie ale bardzo wygodne rozwiązanie jakim jest zakup wanny z pompą, której nie umieszcza się pod obudową wanny ale w innym pomieszczeniu. Dzięki temu wypoczynku nie zakłócają odgłosy pracy pompy.

Zbyt niska temperatura wody

Chłodna woda w wannie może nie przeszkadza podczas rehabilitacji i typowo leczniczego korzystania z wanny, z pewnością jednak nie sprzyja zrelaksowaniu się i odprężeniu podczas długiej kąpieli. Niestety, użytkownicy którzy nie pomyśleli o tym zawczasu maja później duży problem – bo mimo sporej kwoty wydanej na zakup i montaż wanny nie mogą z niej korzystać tak, jakby chcieli. Co można zrobić? Przede wszystkim należy pamiętać, że do napełnienia sporej wanny z hydromasażem będziemy potrzebować dużej ilości ciepłej, czy wręcz gorącej wody. Trzeba więc wyposażyć urządzenie grzewcze przygotowujące ciepłą wodę użytkową w odpowiedniej wielkości zasobnik! Jednak odpowiedni zasobnik pozwala tylko na zniwelowanie problemu na wstępie – czyli zapobiega laniu do wanny ledwo ciepłej wody. Wiadomo, że woda w wannie i tak w trakcie kąpieli zacznie obniżać temperaturę. Jeśli stawiamy raczej na chłodne, lub niedługie kąpiele – nie ma problemu. Jeśli kupujemy wannę z myślą o długim wylegiwaniu się w ciepłej wodzie – powinniśmy zainwestować w system podgrzewania wody. Oczywiście wanna wyposażona w taki system będzie odpowiednio droższa.

Kłopotliwa dezynfekcja

Prawdą jest, że wanna z hydromasażem wymaga regularnie przeprowadzanej (co 2-4 tygodnie) dezynfekcji, i że jest to dodatkowy zabieg, którego klasyczne wanny nie wymagają. Czy jest on jednak kłopotliwy – kwestia względna. Ręczna dezynfekcja polega na wlaniu do wody (najczęściej pozostałej po zakończonej kąpieli) specjalnego środka do dezynfekcji. Następnie należy wodę spuścić i wypłukać wannę ponownie napuszczając do niej czystej wody i ją spuszczając. Dla osób, które wolą mniej wymagające urządzenia producenci przygotowali wanny z systemem automatycznej dezynfekcji. Tutaj rola użytkownika ogranicza się do uzupełniania preparatu dezynfekującego i wciśnięcia jednego guzika (system sam określa, kiedy należy dokonać dezynfekcji).

Na co jeszcze zwrócić uwagę przed zakupem? 

Obudowa wanny 

Teoretycznie można ją wykonać tak jak w klasycznych wannach – np. stawiając murowaną obudowę wanny i wykańczając płytkami ceramicznymi (artykuł o sposobach zabudowy wanny tutaj). Jedynym warunkiem jest tutaj zapewnienie dostępu powietrza do urządzeń znajdujących się pod zabudową – musi być więc ona wyposażona w kratkę wentylacyjną. Jednak z praktycznego punktu widzenia poleca się w przypadku wanien z hydromasażem stosować gotowe obudowy wanien. Panele takie nie sprawiają żadnego problemu podczas montażu i demontażu, zapewniają swobodny dostęp zarówno do podłączeń hydraulicznych, odpływu jak i całego systemu hydromasażu.

Rodzaj hydromasażu 

Zwróćmy uwagę, że systemy hydromasażu mogą być wyposażone w dysze wodne i powietrzne. 

Masaż wodny czyli tzw. bicze wodne mają działanie rozluźniające i pobudzające, a masaż powietrzny czyli tzw. kąpiel bąbelkowa – działanie relaksujące, ujędrniające i poprawiające krążenie.

Profesjonalny montaż 

Montażu wanny z hydromasażem powinien dokonać doświadczony i uprawniony instalator, który potwierdzi fakt podłączenie wanny do sieci elektrycznej odpowiednim wpisem w karcie gwarancyjnej. Inaczej nasza gwarancja będzie nieważna.


Czy warto?

Na to pytanie każdy potencjalny użytkownik musi już odpowiedzieć sobie sam. Jest prawdą, że przygotowanie kąpieli wymaga trochę zachodu – musimy odpowiednio wcześnie zacząć napełniać wannę wodą, przed kąpielą wziąć prysznic, pamiętać o regularnym myciu wanny i dezynfekcji systemu hydromasażu. Są też spore koszta. Z drugiej strony takie domowe SPA pozwala na relaks, którego nie osiągniemy w przybasenowym jaccuzi – bez innych osób, ze spersonalizowanym systemem hydromasażu, bez wychodzenia z domu, nieograniczony czasowo.